Statek zaginiony w Trójkącie Bermudzkim powrócił po 90 latach

Kubańska straż przybrzeżna odkryła na Morzu Karaibskim statek, który zniknął w Trójkącie Bermudzkim prawie sto lat temu. Kubańskie władze poinformowały o odkryciu przez straż przybrzeżną starego statku bez załogi na Morzu Karaibskim. Według ich informacji, odnaleziony statek to słynny amerykański parowiec SS. „Cotopaxi”, który zaginął w Trójkącie Bermudzkim 1 grudnia 1925 roku.

Kubańskie władze odnotowały pojawienie się parowca już 16 maja. Wtedy nagle pojawił się na zachód od Hawany w strefie zakazanej dla żeglugi. Po długotrwałych nieudanych próbach skontaktowania się z załogą statku, trzy łodzie patrolowe kubańskiej straży przybrzeżnej zostały wysłane w celu jego przechwycenia.

Zbliżając się do celu, strażnicy graniczni byli zszokowani tym, co zobaczyli. Statek był zardzewiały i najwyraźniej bardzo stary. Byli jeszcze bardziej zaskoczeni, gdy weszli na pokład statku — na pokładzie nie było załogi, a całe miejsce było w ruinie. Było oczywiste, że statek był opuszczony przez dziesięciolecia.

Statek zaginiony w Trójkącie Bermudzkim powrócił po 90 latach

Później okazało się, że odkryty parowiec został zbudowany sto lat temu i jest legendą Trójkąta Bermudzkiego. Okazało się, że odnaleziony statek to ten sam SS. „Cotopaxi”, który tajemniczo zniknął w 1925 roku.

Podczas oględzin statku na pokładzie znaleziono dziennik pokładowy kapitana, który służył w czasie zaginięcia statku w Clinchfield Navigation Company. Autentyczność dziennika została potwierdzona przez eksperta z Kuby, Rodolfo Cruz Salvador. Powiedział, że dziennik zawiera wiele cennych informacji na temat codziennego życia załogi, ale niestety nie dał żadnych wskazówek na temat zniknięcia statku i jego załogi.

Dokument opisywał interesujące szczegóły zarejestrowane przed zniknięciem statku. Ostatni wpis w dzienniku pokładowym został dokonany 1 grudnia 1925 roku. To właśnie tego dnia SS. „Cotopaxi” nadał sygnał alarmowy i przestał się komunikować. Od tego czasu nie było żadnych wiadomości o statku przez prawie 90 lat. W dniu 31 grudnia 1925 r. został on uznany za zaginiony i pomimo faktu, że załoga zgłosiła zatonięcie statku w swoim ostatnim raporcie, stał się on częścią legendy Trójkąta Bermudzkiego.

Statek zaginiony w Trójkącie Bermudzkim powrócił po 90 latach

Na morzu SS. „Cotopaxi” opuścił port Charleston w Południowej Karolinie 29 listopada 1925 roku. W momencie wypłynięcia na pokładzie znajdowało się 32 marynarzy dowodzonych przez kapitana Meyera. Parowiec miał dostarczyć 2 340 ton węgla do Hawany, stolicy Kuby, ale z nieznanych przyczyn zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach dwa dni po opuszczeniu portu.

Ponieważ nie ma żadnych informacji na temat miejsca pobytu statku towarowego w ciągu ostatnich 90 lat, wiceprezes Rady Ministrów Kuby, generał Abelardo Colome obiecał, że władze jego kraju przeprowadzą dochodzenie w celu rozwikłania zagadki związanej ze zniknięciem i pojawieniem się tajemniczego statku.

Przypomnijmy, że Trójkąt Bermudzki obejmuje obszar między Bermudami, Miami i Portoryko. Na tym obszarze dziesiątki samolotów i statków zniknęło bez śladu, a los większości z nich jest nadal nieznany. Sprawców tych tajemniczych zniknięć ufolodzy nazywają siłami nadprzyrodzonymi, aż po machinacje obcych cywilizacji.

Jednak teorie te są popularne głównie wśród ludzi, a naukowcy nie uznają ich i tłumaczą wszystkie anomalie Trójkąta Bermudzkiego ludzkimi błędami w zarządzaniu statkami powietrznymi i morskimi oraz wszelkiego rodzaju zjawiskami naturalnymi.

Ale tajemnicze pojawienie się legendarnego SS. „Cotopaxi” wzbudziło ogromne zainteresowanie w kręgach naukowych i powinno skłonić wielu ekspertów do ponownego rozważenia swoich przekonań na ten temat, ponieważ nagły powrót statku po 90 latach nieobecności nie może być wyjaśniony zjawiskami naturalnymi i błędami ludzkimi.

P.S. Podziel się tym postem ze znajomymi!