Czy Brigitte się uśmiecha, a Macron jest zażenowany? Co takiego wydarzyło się między małżonkami, że stali się głównymi uczestnikami głośnego skandalu? Przypomnijmy, że kiedy lecieli do Wietnamu, Brigitte spoliczkowała swojego męża. Oczywiście było to widziane i uchwycone przez wszystkich dziennikarzy, ponieważ para znajdowała się przy wyjściu z samolotu. Macron próbował załagodzić sytuację i wyjaśnił, że jest to norma w ich parze, co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację.
Czy wiesz o tym francuskim dramacie?
Po tym wydarzeniu wszyscy zaczęli aktywnie dyskutować o związku małżeńskim Brigitte i Macrona. I nie, wcale nie chodzi o politykę. Kiedy pojawili się na oficjalnym wydarzeniu, wszyscy ze szczególnym zainteresowaniem obserwowali zachowanie pary.
Co musiało się stać, by żona uderzyła męża tuż po wyjściu z prezydenckiego samolotu? Prezydent próbował udawać, że to nie był policzek i szybko podniósł rękę do żony. Został jednak całkowicie zignorowany, co skłoniło dziennikarzy do dalszego rozpowszechniania plotek.
Niektórzy z ruchu warg wyczytali, że Brigitte powiedziała: „Trzymaj się ode mnie z daleka, frajerze”. Po kilku minutach Macron odpowiedział jej: «Spróbujmy. Proszę.» Brigitte odmówiła. Możemy się tylko domyślać, co wydarzyło się między nimi na pokładzie, ponieważ pierwsza dama nie mogła powstrzymać swoich emocji.
Nagranie to stało się wirusowe w całym Internecie. Komentatorzy zaczęli się spierać:
- co rozzłościło Brigitte?
- co działo się za kulisami?
- dlaczego Macron zacisnął dłoń w pięść?
Wszyscy zauważyli, że przez długi czas Brigitte nie miała kontaktu z mężem, a nawet unikała kontaktu wzrokowego. Celowo pokazywała niezadowoloną minę, mimo że zdawała sobie sprawę, że wszystkie te zdjęcia rozprzestrzenią się po całej sieci. Nie miała tego charakterystycznego uśmiechu i luzu, do którego wszyscy byli przyzwyczajeni.
Podczas konferencji Macron próbował żartować:
«Często się wygłupiamy. To się zdarza.»
Ale ludzie nie żartują. Użytkownicy sieci dość ostro zareagowali na zaistniałą sytuację:
- To nie jest żart, jej wygląd mówi wszystko!
- To tak, jakby była byłą nauczycielką, która uczy właściwego zachowania!
- Myślę, że Macron coś kombinuje. Naprawdę?
- Oni nie powinni być aktorami!
Psychologowie uważają, że między parą jest dużo napięcia emocjonalnego. Sugeruje to, że policzek nie był wynikiem chwilowej kłótni, ale czegoś większego. To tak, jakby Francuzi celowo podsycali zainteresowanie, ponieważ uwielbiają takie bezpośrednie historie.
Jak myślisz, co jest powodem takiego zachowania? Intryga rośnie, ale nie ma jeszcze wersji. Jasne jest, że nawet pary prezydenckie nie prowadzą idealnego życia.