Wyszło na jaw, że 80-letni Michael Douglas rozwodzi się ze swoją drugą żoną. Użytkownicy sieci zainteresowali się, co jest powodem rozstania.
Wiarygodne źródła donoszą, że powodem rozwodu był inny styl życia. Wszystko przez różnicę wieku, bo 80-letni aktor nie spełnia już kryteriów swojej stosunkowo młodej małżonki. A jeśli teraz chce ciszy i spokoju, to 55-letnia Catherine Zeta-Jones szuka aktywnego rytmu i postępu w planie kariery.
Michael bardzo się postarzał i stał się wrażliwy. Nie tylko to, że nie jest tak zwinny i tak, jego zdrowie psychiczne cierpi z powodu starości. Dla 55-letniej Catherine stało się to dużym problemem, ponieważ przy nim czuje się jak opiekunka, a nie ukochana kobieta. Musiała zrezygnować z kariery, aby się nim opiekować, ale ten układ nie odpowiada aktorce. Chce nawiązywać nowe znajomości, podróżować i rozwijać się, a jej mąż nie jest już w stanie za nią nadążyć. Nieustannie się o nią martwi, więc rozstanie jest nieuniknione.
Katherine ostatnio bardzo cierpi i czuje się wyczerpana. Nie tylko musiała patrzeć, jak jej kariera idzie w dół, ale jej uczucia do męża zniknęły. Nie czuje nic do Michaela, który zmienił się w zwykłego staruszka. Dlatego małżonkowie postanowili się rozwieść i nie zadręczać się nawzajem.
Wyszło na jaw, że 80-letni Michael Douglas rozwodzi się ze swoją drugą żoną. Użytkownicy sieci zainteresowali się, co jest powodem rozstania.
Nie było jeszcze oficjalnych informacji. Fani rozumieją, że jest to słuszna decyzja, ale nadal boli ich uświadomienie sobie tego faktu, ponieważ para była razem od 1999 roku. Oficjalnie pobrali się w 2000 roku i w tym samym czasie urodziło im się pierwsze dziecko. Trzy lata po narodzinach syna urodziła im się córka. Wcześniejsze informacje wskazywały, że para boryka się z kryzysem w swoim związku, ale sprawy są prawdopodobnie znacznie poważniejsze. Jeszcze w 2013 roku krążyły plotki, że nie mieszkają razem, ale nie ma na to żadnych faktów i dowodów.
W zasadzie wszystko może być, ponieważ małżonkowie pierwotnie uzgodnili, że nie będą ogłaszać swojego rozwodu. Nie chcą zajmować się papierkową robotą, więc prawdopodobnie pozostaną małżeństwem przynajmniej formalnie. Istnieją jednak czynniki, które wskazują na to, że małżonkowie wyprzedają teraz swój wspólny majątek. Może to oznaczać, że rozwodu nie da się uniknąć.
Przypomnijmy, że Douglas będzie musiał zapłacić swojej żonie 3 miliony dolarów za każdy rok małżeństwa. Taka była umowa między nimi. A gdyby Catherine przyłapała go na zdradzie, kwota wzrosłaby do 5 milionów. Jest to zapisane w intercyzie.
To nie jedyna para celebrytów, która przygotowuje się do rozwodu. Co słychać w świecie celebrytów?