Jenny jest żoną Marka od ośmiu lat, a ich związek przechodzi wzloty i upadki. Ale kiedy Mark otwarcie flirtuje z inną kobietą na jej oczach, Jenny zaczyna grać w jego grę. Kiedy organizuje kolację z nową kobietą, oboje ze zdziwieniem odkrywają, że Mark spotyka się również z trzecią kobietą.
„Słyszałam, że jesteś teraz singlem” – powiedziała moja siostra, podając mi pudełko cukierków i siadając obok mnie na kanapie.

„Tak” – odpowiedziałam. „Po ośmiu latach małżeństwa z Markiem w końcu wszystko się skończyło”.
„Jak to? Co się stało?” – zapytała, popijając herbatę.
„Albo mój mąż uznał, że jestem bardzo głupia, albo postanowił być kimkolwiek, tylko nie porządnym człowiekiem”.

Tak zakończyło się moje małżeństwo:
Byliśmy z Markiem małżeństwem przez osiem lat. Oczywiście mieliśmy wzloty i upadki, ale ogólnie nasz związek był silny.
Zrezygnowaliśmy z posiadania dzieci, ponieważ chcieliśmy skupić się na sobie, podróżować i po prostu żyć zgodnie z naszymi możliwościami. Ale potem nie mogłam pozbyć się wrażenia, że coś jest nie tak.

Pewnego piątkowego wieczoru postanowiliśmy pójść na kolację.
„Nie martw się o gotowanie, Jenny” – powiedział Mark. „Po prostu chodźmy i trochę się rozerwijmy”.

Kiedy usiedliśmy, do naszego stolika podeszła młoda kelnerka z szerokim uśmiechem, nie spuszczając wzroku z mojego męża.
„Dobry wieczór! Nazywam się Jemma i będę się dzisiaj Państwem zajmować” – powiedziała nieco zbyt wesoło.
„Miło cię poznać, Jemma” – powiedział Mark, odpowiadając na jej radosny ton. „Zaczniemy nasz wieczór od butelki twojego najlepszego czerwonego wina. Nie mogę się doczekać, aż się nami zajmiesz”.
Mogłam się zamknąć. To nie było podobne do Marka, którego znałam.

„Oto wasze wino” – powiedziała Jemma, wracając z butelką.
Nalewając wino, pochyliła się zbyt blisko Marka, a jej ręka musnęła jego dłoń, a na jej twarzy pojawił się rumieniec.
Wyglądało na to, że podobała mu się taka uwaga.

„Czy są Państwo gotowi złożyć zamówienie?” – zapytała, mrugając do Marka i całkowicie ignorując moją obecność.
Mark zamówił jedzenie i natychmiast sięgnął po telefon, gdy tylko odeszła.
„Nie zamierzamy porozmawiać?” – zapytałam, nalewając sobie kieliszek wina, ponieważ Jemma nie raczyła wykonać swojej pracy.
„Nie ma potrzeby” – odpowiedział. „Wszystko w porządku, prawda?”

Jeśli mój mąż dostrzegł moje skrzywienie, nie dał tego po sobie poznać. Kiedy Jemma wróciła z naszymi daniami, koniecznie położyła serwetkę na kolanach Marka.
„Zadbałam o to, aby wasza kurczak był bardzo ostry” – powiedziała, akcentując sylaby językiem.

„Myślę, że to wystarczy” – powiedziałam.
„To po prostu dobra zabawa, kochanie” – powiedział Mark, mrugając do kelnerki. „Nie ma nic złego w odrobinie flirtu”.
Przez cały czas trwania kolacji obserwowałam, jak Jemma zatrzymuje się przy naszym stoliku, gotowa nalać Markowi wina lub wody, zanim skończy się w kieliszku.
„Czy mogę zaproponować coś jeszcze?” – zapytała.
„Tylko rekomendację najlepszego deseru w tym lokalu” – odpowiedział Mark, biorąc ją za rękę.
Jemma głośno zachichotała.

„Przyniosę wam mój ulubiony. Na koszt lokalu”.
Kiedy przynieśli deser, na stole leżał tylko jeden kawałek sernika.
Ale wszystko okazało się jeszcze dziwniejsze.

Serce mi zamarło, kiedy zobaczyłem, jak dyskretnie napisał jej swój numer telefonu na serwetce.
„Co do diabła, Mark?” – zapytałam go w samochodzie.
„Spokojnie, Jenny” – odpowiedział. „Nie wygląda na to, żeby miała zamiar z niego skorzystać”.

Tej nocy, kiedy Mark zasnął, sprawdziłam jego telefon. Oczywiście były tam wiadomości od Gemma. I oczywiście między nimi nawiązała się zalotna rozmowa.
Umówili się nawet na spotkanie w najbliższym czasie. Powiedziała, że następnej nocy jest wolna.

„Tylko nie podczas mojej zmiany” – pomyślałam.
Następnego dnia wysłałam Jemmie wiadomość, udając swojego męża. Zaprosiłem ją na randkę do tej samej restauracji i powiedziałem, że nie mogę się doczekać, aż znów ją zobaczę.

„Cześć, Sheila” – powiedziałam do matki Marka, kiedy do niej zadzwoniłam. „Mark dostał awans w pracy i chcę to uczcić. Zróbmy mu dzisiaj niespodziankę, dobrze?”.
„ Oczywiście, kochanie!” – wykrzyknęła Sheila przez słuchawkę. „Po prostu powiedz mi szczegóły, a my przyjedziemy”.

Powtórzyłam tę samą historię z bratem i siostrą Marka. Nie zamierzałam poddawać się bez walki.
Kiedy usiadłam i pomyślałam o tym, najbardziej zabolał mnie brak szacunku. Wydawało się, że Mark nie miał żadnych problemów ani oporów przed zabawianiem innej kobiety w mojej obecności. Nie obchodziły go moje uczucia.
A kiedy próbowałam o tym porozmawiać, zbył mnie.

„Ile jeszcze było kobiet?” – zapytałam siebie w lustrze. „Ten mężczyzna jest chory”.
Jednak pomimo tego, że planowałam założyć rodzinę z Markiem, chciałam czegoś więcej.
Aby osiągnąć maksymalny efekt, zadzwoniłam do restauracji i poprosiłam o rozmowę z kierownikiem.

„Panie Jenson” – powiedziałam, gdy mężczyzna przedstawił się przez telefon. „Chcę złożyć oficjalną skargę na jedną z pańskich pracownic. Przyniosła ona wstyd pańskiej restauracji”.
„Co?” – zapytał zdziwiony. „Proszę mi powiedzieć, kto to jest, a ja natychmiast wszystko naprawię”.

Opowiedziałam mu o swoim planie, a on zgodził się być obecny podczas wielkiego otwarcia wieczoru.
Nadszedł wieczór i ubrałam się elegancko.
„On będzie się na próżno starał” – pomyślałam, przebierając się. „Ale najważniejsze jest zadowolenie”.

Postarałam się przyjechać do restauracji wcześniej. Mark poszedł już do swojego przyjaciela oglądać sport.
Jedyne, na co miałam nadzieję, to że Mark i Jemma nie będą rozmawiać przez cały dzień.
Ale nie musiałam się tym martwić, ponieważ Jemma już tam była, wyglądała na podekscytowaną i zdenerwowaną, czekając na swoją randkę.

Zauważyłam, że rodzina Marka siedzi przy stole obok Gemma, nie zwracając uwagi na to, co się dzieje.
„Cześć, Gemma” – powiedziałam. „Jestem żoną Marka. Zakładam, że przyszłaś na randkę z moim mężem?”.
„Nie wiedziałam, że jest żonaty” – odpowiedziała bez zrozumienia. „Myślałam, że jesteście przyjaciółmi lub braćmi, ponieważ prawie nie rozmawialiście ze sobą”.

„Oczywiście, że nie” – odpowiedziałam. „Ale jesteśmy małżeństwem. A to jest rodzina Marka”.
Wskazałam gestem na stół, przy którym siedzieli członkowie rodziny Marka i śledzili każde moje słowo.
„Chcę, żebyście wszyscy zobaczyli, jakim człowiekiem stał się Mark. Flirtował z tą kobietą na moich oczach i zaczął z nią rozmawiać, gdy tylko wyszliśmy z restauracji. Oto jak szanuje nasze małżeństwo i rodzinę”.
Sheila głośno łapała oddech.

„Mój Boże”, powiedziała. „Mark nigdy by tego nie zrobił!”
W tym momencie z rogu pokoju podszedł do nas pan Jenson, kierownik restauracji.
„Co tu się dzieje?” – zapytał, mrużąc oczy i patrząc na Jemmę. „Dlaczego jesteście tu w swój wolny dzień?”.
„Ona jest tu na rzekomej randce z moim mężem” – powiedziałam. „Tak właśnie zachowują się pańscy pracownicy”.

„Jemma, czy to prawda?” – zapytał.
Jemma zaczęła się jąkać, a jej twarz stała się jaskrawoczerwona, ponieważ jej wymarzona noc prysła.
„Nie wiedziałam, że jest żonaty” – powtórzyła swojemu szefowi.
W tym momencie Sheila ponownie westchnęła.

„Kochanie” – powiedziała. „Powiedz mi, że wszystko, co powiedziała Jenny, jest nieprawdą. I że przyszliśmy na kolację z okazji twojego awansu!”.
Byłam w szoku. Mark wyszedł z domu w dresie, mówiąc, że idzie do kumpla. Ale teraz jest już wystrojony i gotowy na spotkanie z… Gemmą?
„Co się dzieje?” – zapytał, odwracając się i patrząc na inną kobietę, która siedziała sama i czekała na niego.

„Prawda, Mark?” – zapytałam. „Inna kobieta? Nawet nie twoja kelnerka?”
Jemma odsunęła krzesło i pobiegła do łazienki, a jej buty stuknęły o drewnianą podłogę, gdy szła.

„Mam dość. Przekroczyłeś granicę i teraz wszyscy znają prawdę” – powiedziałam, nagle czując zawroty głowy.
„Jenny” – powiedział – „proszę, porozmawiajmy o tym na osobności. Chodźmy do domu”.

„Nie ma o czym rozmawiać! Nie szanowałeś naszego małżeństwa. Teraz poniesiesz konsekwencje”.
Zanim zdążyłam odejść, podeszła do mnie moja szwagierka Helen. „Jenny, poczekaj” – powiedziała cicho. „Jesteś tego pewna? Musisz wiele zaakceptować”.
„Tak” – odpowiedziałam stanowczo. „Dałam Markowi już wiele szans. To była ostatnia kropla”.

Wyszłam z restauracji i pojechałam do domu.
„Więc planowałeś zjeść kolację z kelnerką, a tak naprawdę był tam z inną kobietą?” – zapytała moja siostra, w końcu zdając sobie sprawę z powagi tej sytuacji.
„Tak” – odpowiedziałam. „Nie mogłam zrozumieć, czy czułam się głupio, czy swobodnie. To była ostatnia rzecz, jakiej potrzebowałam, zanim ostatecznie zrezygnowałam z mojego małżeństwa”.
„I co teraz?” – zapytała.

„Teraz zadbam o to, aby w dokumentach rozwodowych było jasno określone, że Mark odejdzie z niczym”.
A jak postąpiłbyś ty?
