Niedawno legendarna Madonna skończyła 67 lat. Nie zamierza pogodzić się ze starością i znalazła sobie młodego narzeczonego. Abyście zrozumieli całą sytuację, wybranek gwiazdy jest od niej młodszy o 38 lat. Bardzo galantnie się nią opiekuje i prowadzi ją za rękę. Ale to nie jest przejaw miłości — po prostu sama Madonna ledwo porusza się bez pomocy innych.
Najprawdopodobniej piosenkarka znalazła sobie opiekuna, a nie ukochanego. Jest on przecież o połowę młodszy od niej, więc na pewno ma zupełnie inne zainteresowania. Zdjęcia, które trafiły do sieci, na których prowadzi ją na imprezę, tylko potwierdziły domysły opinii publicznej. Madonna naprawdę traci siły, a młody adorator pomaga jej chodzić bez obaw.
Prawdziwi fani piszą, że Madonna jest tak elegancka, że może sobie pozwolić na takich młodych adoratorów. Zgadzacie się, że każda kobieta chciałaby spędzić starość w ramionach młodego mężczyzny. Schlebia jej, że obok niej jest wysportowany chłopak, a nie dziadek z piwnym brzuchem.
Użytkownicy sieci piszą, że para wygląda bardzo harmonijnie, ponieważ piosenkarka starannie dba o siebie. Niektórzy porównują ich do Pugaczowej i Galkina, którzy również mają sporą różnicę wieku. Nawiasem mówiąc, humorysta również pomaga swojej żonie w poruszaniu się, ale Alla Borysowna ma problemy z nogami. Niezależnie od tego, młody narzeczony patrzy na Madonnę z miłością, więc plotki hejterów są bezpodstawne.
Sami komentatorzy nazywają go synkiem i opiekunem.
A jaka jest Twoja opinia? Jakie jest Twoje zdanie na temat małżeństw z taką różnicą wieku?