„Naturalne starzenie się jest bardziej atrakcyjne niż sztuczna młodość”. Zachodnie media oskarżyły 56-letnią żonę Douglasa o starość.

Zachodnie media niespodziewanie oskarżyły 56-letnią żonę Michaela Douglasa o starość. Serwisy informacyjne dyskutowały o „opadającym owalie twarzy” Zety Jones, workach pod oczami oraz zmarszczkach gwiazdy…

„Naturalne starzenie się jest bardziej atrakcyjne niż sztuczna młodość”. Zachodnie media oskarżyły 56-letnią żonę Douglasa o starość.

Catherine okazała się ponad plotkami i oświadczyła, że czuje się piękniejsza i pewniejsza siebie niż kiedykolwiek. Catherine przyznała również, że nie poddała się jeszcze żadnej operacji plastycznej. „Naturalne starzenie się jest bardziej atrakcyjne niż sztuczna młodość” – stwierdziła piękna gwiazda. „Jak można oskarżać kobietę o naturalny proces starzenia się?”,

„Naturalne starzenie się jest bardziej atrakcyjne niż sztuczna młodość”. Zachodnie media oskarżyły 56-letnią żonę Douglasa o starość.

„Jak bardzo się zmieniła. Mąż wyssał z niej całą energię”, „Boże, to Katherine? Dlaczego tak się postarzała?”, „Operacja plastyczna nie zaszkodziłaby jej”, „Ładna kobieta o naturalnej twarzy”, „Wygląda na swój wiek”, „Wspaniała aktorka”,

„Naturalne starzenie się jest bardziej atrakcyjne niż sztuczna młodość”. Zachodnie media oskarżyły 56-letnią żonę Douglasa o starość.

„Całe życie spędziła ze starym człowiekiem. Czego się spodziewaliście?”, „Bardzo piękna i utalentowana”, „Brawo, Catherine” – piszą internauci w dyskusjach. Podzielcie się swoimi przemyśleniami pod tym postem. Lubicie tę aktorkę? Do zobaczenia w komentarzach.