„Nazywali mnie krową i obrażali”. Zgadnijcie, o jakiej modelce mowa?

Trzydzieści lat temu wszyscy znali modelkę T. Banks, ponieważ była ona na szczycie modelowego Olimpu. Uważano ją za wzór do naśladowania i etalon wdzięku, a także główną konkurentkę Campbell.

„Nazywali mnie krową i obrażali”. Zgadnijcie, o jakiej modelce mowa?

Jednak wiek najwyraźniej nie przysłużył się Banks — zmieniła się nie do poznania. Tyra znacznie przybrała na wadze, więc nie pozostał nawet ślad po jej modelowej sylwetce.

„Nazywali mnie krową i obrażali”. Zgadnijcie, o jakiej modelce mowa?

Modelka przyznaje, że wielokrotnie spotykała się z krytyką i obelgami. Często słyszała za plecami „krowa”, co oczywiście powodowało ból duszy i łzy.

„Nazywali mnie krową i obrażali”. Zgadnijcie, o jakiej modelce mowa?

Jednak prawdziwi fani uważają, że modelka jest piękna w każdym wieku i w każdej formie fizycznej, ponieważ wygląd nie jest najważniejszą cechą człowieka. Nadal zachwyca swoją charyzmą i naturalnym pięknem, pomimo dodatkowych kilogramów.

„Nazywali mnie krową i obrażali”. Zgadnijcie, o jakiej modelce mowa?

„Nazywali mnie krową i obrażali”. Zgadnijcie, o jakiej modelce mowa?

Zgadzasz się z tą opinią? A może modelki powinny zawsze dbać o swoją wagę?

„Nazywali mnie krową i obrażali”. Zgadnijcie, o jakiej modelce mowa?