W autobusie młody chłopak, zamiast ustąpić miejsce kobiecie w ciąży, zaproponował jej, żeby usiadła mu na kolanach: ale to, co zrobił jeden z pasażerów, zaszokowało wszystkich.

W autobusie młody chłopak, zamiast ustąpić miejsce kobiecie w ciąży, zaproponował jej, żeby usiadła mu na kolanach: ale to, co zrobił jeden z pasażerów, zszokowało wszystkich.

Autobus jechał wąską ulicą, w salonie było ciasno i duszno. W każdym rzędzie siedzieli ludzie, wszystkie miejsca były zajęte. Kiedy drzwi otworzyły się na kolejnym przystanku, do autobusu weszła młoda kobieta w lekkiej letniej sukience.

W autobusie młody chłopak, zamiast ustąpić miejsce kobiecie w ciąży, zaproponował jej, żeby usiadła mu na kolanach: ale to, co zrobił jeden z pasażerów, zaszokowało wszystkich.

Była w siódmym miesiącu ciąży — zaokrąglony brzuch wyraźnie zdradzał jej stan. Kobieta trzymała się poręczy, ciężko oddychała i od razu widać było, że nie jest jej łatwo stać.

Tuż przed nią siedział młody chłopak w słuchawkach. Był całkowicie pochłonięty swoim telefonem, słuchał muzyki i nawet nie zauważył, że obok stoi kobieta w ciąży.

— Młody człowieku, może ustąpisz mi miejsce — powiedziała cicho i grzecznie kobieta.

Chłopak nie zareagował, ponieważ po prostu nie słyszał jej przez słuchawki. Kobieta pochyliła się lekko, delikatnie dotknęła jego ramienia i powtórzyła głośniej:

— Bardzo trudno mi stać, czy mogę usiąść na twoim miejscu?

Młody człowiek zdjął słuchawki, spojrzał na nią z niezadowoleniem i zamiast wstać, uśmiechnął się bezczelnie:

W autobusie młody chłopak, zamiast ustąpić miejsce kobiecie w ciąży, zaproponował jej, żeby usiadła mu na kolanach: ale to, co zrobił jeden z pasażerów, zaszokowało wszystkich.

„Jeśli chcesz, możesz usiąść mi na kolanach” — i wskazał ręką na swoje nogi, a potem zaczął głośno się śmiać.

Jego słowa zabrzmiały tak prowokacyjnie i bezczelnie, że kobieta ledwo powstrzymała łzy. W jej oczach pojawiła się rozpacz — naprawdę trudno jej było stać, ale siły do kłótni już ją opuszczały.

W salonie zapadła niezręczna cisza. Niektórzy pasażerowie odwrócili się, udając, że nic nie słyszeli, inni spojrzeli po sobie, ale nikt nie interweniował.

W tym momencie starszy mężczyzna, który siedział na sąsiednim siedzeniu i przez cały czas obserwował sytuację, zrobił coś, po czym cały autobus był w szoku

— Może pani zająć moje miejsce.

Był to starszy mężczyzna, siwy i chudy, który siedział obok. Powoli wstał, opierając się na lasce. Kobieta potrząsnęła głową:

— Ale pan… panu też ciężko jest stać…

Staruszek uśmiechnął się kącikiem ust:

— Nic, zajmę twoje miejsce.

— Jakie miejsce? — zdziwiła się kobieta.

W autobusie młody chłopak, zamiast ustąpić miejsce kobiecie w ciąży, zaproponował jej, żeby usiadła mu na kolanach: ale to, co zrobił jeden z pasażerów, zaszokowało wszystkich.

Nie mówiąc ani słowa, staruszek obszedł chłopaka z boku i… usiadł mu prosto na kolanach.

W autobusie rozległ się śmiech. Ktoś nawet zaczął klaskać. Młody chłopak zaczerwienił się, jego oczy rozszerzyły się, drgnął, próbując wstać, ale staruszek, jakby celowo, ułożył się wygodniej.

— Cóż, skoro miejsce dla kobiety w ciąży jest zajęte, skorzystam z pańskiej propozycji — powiedział głośno, a cały tłum ponownie wybuchnął śmiechem.

Chłopak, nie wiedząc, gdzie się podziać ze wstydu, natychmiast zerwał się i, omal się nie potykając, ustąpił swoje miejsce kobiecie. Ta ostrożnie usiadła, wydając westchnienie ulgi i dziękując staruszkowi.