Maria Jose Cristerna, znana jako „prawdziwa wampirzyca”, przyciągnęła uwagę całego świata swoimi odważnymi i ekstremalnymi modyfikacjami ciała. Nie sposób nie zauważyć jej wyglądu – od jaskrawych tatuaży po dzikie piercingi.

Ale jej droga nie ogranicza się do wyglądu zewnętrznego. Za tatuażami i piercingiem kryje się potężna historia wyrażania siebie, transformacji osobowości i przesłanie dla tych, którzy być może myślą o podążaniu podobną ścieżką.
W jej wyborze jest coś więcej niż się wydaje na pierwszy rzut oka, a jej wyjątkowe doświadczenie inspiruje i ostrzega.
Kristerna jest rekordzistką Guinnessa pod względem liczby modyfikacji ciała: 50 modyfikacji, w tym tatuaże, piercing, implanty i rozdwojony język.
Rozpoczynając swoją transformację w wieku 14 lat, Kristerna stworzyła głęboko osobistą sztukę ciała, symbolizującą jej ucieczkę z brutalnego dziesięcioletniego małżeństwa.
„Sztuka płynie w moich żyłach” — mówi, wykorzystując swoje ciało jako płótno do wyrażania siebie.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Pomimo dumy ze swojego wyglądu, Christerna zachęca młodych ludzi, aby dobrze się zastanowili przed wykonaniem tatuażu, ponieważ zmiany te są nieodwracalne. „Musisz go kochać i chronić przez całe życie” – radzi.
Wśród modyfikacji Christnery znajdują się skomplikowana pigmentacja oczu i bolesne implanty na rękach, a każdy element symbolizuje jej drogę do miłości własnej i wytrwałości. Mimo że Kristerna nadal podąża za swoim unikalnym stylem i regularnie wykonuje nowe tatuaże, nie zapomina o znaczeniu przemyślanych decyzji dotyczących modyfikacji ciała. Niedawno podzieliła się nowym tatuażem, który jest w trakcie tworzenia, demonstrując swoje nieustanne oddanie sztuce.
W wywiadzie dla Guinness World Records wyraziła swoją wiarę w siłę miłości do siebie, stwierdzając: „Jedynym sposobem na ucieczkę od przemocy i okrucieństwa jest pokochanie siebie. Przybyliśmy na ten świat, aby być szczęśliwi”.
Pomimo niejednoznacznego stosunku do swojego wyglądu, Christerna nadal koncentruje się na wyrażaniu siebie i swoim celu, jakim jest pokrycie tatuażami 100% swojego ciała, nie zwracając uwagi na potępienie otoczenia. „Wiem, kim jestem, i to jest najważniejsze” – stwierdza z przekonaniem.
Chociaż nadal poszerza granice swojego wizerunku, Kristerna podkreśla, że osoby rozważające podobne przemiany muszą mieć pełną świadomość, że zmiany te wymagają poświęcenia całego życia.
A co wy sądzicie o jej odważnym wizerunku?
